Nieuczciwe praktyki rynkowe w windykacji – uwagi na tle wyroku TS UE w sprawie C‑357/16 Gelvora

Trybunał Sprawiedliwości UE w wyroku z dnia 20 lipca 2017 r. w sprawie C‑357/16 Gelvora uznał, że działania podejmowane przez firmę windykacyjną w celu odzyskania należności stanowią praktykę rynkową w rozumieniu dyrektywy 2005/29/WE o nieuczciwych praktykach handlowych.

W ten sposób kwalifikuje windykację też Prezes UOKiK, czego dowodzi przedstawiona we wpisie praktyka orzecznicza Prezesa UOKiK – chociaż daleko mu do konsekwencji.

kij bejsbolowy skóra C00 Pixabay 2477803

Trybunał w tezie omawianego wyroku stwierdził, że zakresem stosowania dyrektywy 2005/29/WE objęty jest:

stosunek prawny między spółką zajmującą się windykacją wierzytelności a dłużnikiem będącym w zwłoce na podstawie umowy kredytu konsumenckiego, którego dług był przedmiotem cesji na rzecz tej spółki. Pojęciem „produktu” w rozumieniu art. 2 lit. c) tej dyrektywy objęte są praktyki stosowane przez taką spółkę w celu odzyskania przysługującej jej wierzytelności. W tym względzie nie jest istotne, że dług został stwierdzony orzeczeniem sądowym, które zostało przekazane komornikowi sądowemu w celu jego wykonania.

TS UE słusznie zwrócił uwagę na art. 3 ust. 1 i motyw 13 dyrektywy:

Niniejszą dyrektywę stosuje się do nieuczciwych praktyk handlowych w rozumieniu art. 5, stosowanych przez przedsiębiorstwa wobec konsumentów przed zawarciem transakcji handlowej dotyczącej produktu, w trakcie jej zawierania oraz po jej zawarciu (art. 3 ust. 1)

[…] ten ogólny zakaz powinien mieć zastosowanie do nieuczciwych praktyk handlowych istniejących między przedsiębiorcą a konsumentem zarówno w stosunkach pozaumownych, po zawarciu umowy, jak i w trakcie jej wykonywania […] (motyw 13)

Definicja praktyki rynkowej mówi o zachowaniu przedsiębiorcy bezpośrednio związanym z „promocją, sprzedażą lub dostawą produktu do konsumentów” – TS UE wskazuje, że obejmuje ona również działania zmierzające do uzyskania zapłaty za produkt (pkt 21 wyroku). Trybunał uznał również, że nie ma znaczenia, że firma windykacyjna nie jest tym przedsiębiorcą, który jest odpowiedzialny za spełnienie świadczenia na rzecz konsumenta.

Argumentację TS UE warto uzupełnić o fakt, że dwie spośród agresywnych praktyk handlowych nieuczciwych w każdych okolicznościach (pkt 25 i 26 Załącznika I do dyrektywy) nawiązują do windykacji:

Składanie wizyt osobiście w domu konsumenta w celu wyegzekwowania zobowiązania umownego, ignorując jego prośbę o opuszczenie domu lub zaprzestanie takich wizyt, z wyjątkiem przypadków egzekwowania zobowiązań umownych, w zakresie uzasadnionym przez prawo krajowe.

Uporczywe i niechciane namawianie do zakupu produktów przez telefon, faks, pocztę elektroniczną lub inne środki komunikacji na odległość, z wyjątkiem przypadków egzekwowania zobowiązań umownych, w zakresie uzasadnionym przez prawo krajowe. Pozostaje to bez uszczerbku dla art. 10 dyrektywy 97/7/WE oraz dyrektyw 95/46/WE (2) i 2002/58/WE.

W Polsce Prezes UOKiK od dawna ściga firmy windykacyjne. Poniżej wymieniłem prawie wszystkie zachowania windykatorów zakwestionowane przez Prezesa Urzędu w decyzjach:

 „(…) Skoro w świetle powyższego stanowiska Euro Banku nadal nie chce Pan/i oddać pieniędzy to nie mamy innego wyjścia. Bank jest zmuszony skierować Pana/i akta do Windykacji Ulicznej. Pod podane przez Pana/ią adresy wyślemy jednostkę interwencyjną z naszymi egzekutorami, którzy zajmą się prowadzeniem z Panem/ią negocjacji u Pana/i w domu. Proszę się nie martwić, nasi egzekutorzy są specjalistami w odzyskiwaniu rat, których Klienci nie chcą oddać. Przyjadą do Pana/i do domu w swoich uniformach i jestem przekonany, że po kwadransie negocjacji mimo tych wszystkich problemów życiowych zdecyduje się Pan/i oddać pieniądze do Banku! (…)” (DDK-4/2011)

  • informowanie, że mimo podniesienia zarzutu przedawnienia konsumenci nadal są zobowiązani do zapłaty (DDK-23/2007)
  • niedozwolony nacisk poprzez informowanie o przeprowadzeniu wywiadów środowiskowych w miejscu pracy i zamieszkania, w tym poprzez rozmowy z sąsiadami i współpracownikami (RWR-25/2013)
  • zamieszczanie w wezwaniach do zapłaty kierowanych do konsumentów informacji, sugerujących wydanie przeciwko nim wyroków zasądzających przez sądy powszechne jako działania nieuchronne oraz nieuchronne zasądzenie kosztów, podanych w wezwaniach (RWR-39/2014, podobnie DDK-10/2008)
  • informowanie, że brak zapłaty może narazić konsumenta na odpowiedzialność karną lub wykroczeniową (DDK-10/2008, RLU-23/2010, RKT-9/2011, RWA- 15/2012, RLU- 05/2012, DDK-23/2007)
  • wprowadzanie w błąd co do momentu, w którym rozpocznie się postępowanie egzekucyjne: złożenie pozwu do sądu (DDK-10/2008), brak zapłaty w ciągu 7 dni od otrzymania wezwania przedsądowego (RŁO-44/2013)
  • wprowadzanie w błąd co do wszczęcia postępowania sądowego lub egzekucyjnego: załączanie do wezwań niewysłanych wniosków o wszczęcie egzekucji oraz ustalenie majątku (RWA-27/2009), wysyłanie wezwań do zapłaty zatytułowanych Decyzja o wszczęciu postępowania sądowego (RŁO-44/2013), informowanie o wszczęciu egzekucji w wezwaniach (RLU-23/2010), wysyłanie pism zawiadamiających o wszczęciu postępowania sądowego lub wszczęciu procedury egzekucyjno-sądowej (RKT-9/2011), wysyłanie wezwań do zapłaty zatytułowanych Postępowanie egzekucyjne (DDK-23/2007, RWA-27/2009)
  • wzywanie konsumenta do osobistego stawiennictwa (DDK-14/2010)
  • informowanie, że dłużnik zobowiązany jest do składania telefonicznych wyjaśnień, co do przyczyn niespłacenia zadłużenia (RLU-23/2010)
  • umieszczaniu w pismach kierowanych do konsumentów informacji, że celem wierzyciela jest faktyczne i prawne wyeliminowanie dłużnika z szeroko pojętego obrotu gospodarczego (RWA- 15/2012)
  • wprowadzające w błąd informowanie o możliwości i skutkach przekazania danych dłużnika do biur informacji gospodarczej i rejestrach dłużników (RWA-27/2009, RGD.37/2012, RLU-23/2010, RWR-32/2010, RKT-9/2011, RGD.23/2013, DDK-23/2007)

Zasadniczo mamy więc do czynienia z wprowadzeniem w błąd lub „niedozwolonym naciskiem”. Prezes UOKiK w kilku decyzjach słusznie powoływał się na art. 5 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (upnpr): RŁO-44/2013, RGD.37/2012, RLU- 05/2012, RGD.23/2013. Niedużo.

Jeżeli chodzi o niedozwolony nacisk (takie sformułowanie pojawia się często w decyzjach Prezesa), myślimy o agresywnych praktykach rynkowych. Art. 8 ust. 1 ustawy był tymczasem zastosowany w niewielu decyzjach: DDK-14/2010 (równolegle z art. 17 usdg), RGD. 21/2011 (równolegle z art. 17 usdg), RLU- 05/2012 (saute), DDK-8/2008 (równolegle z art. 17 usdg – zobowiązująca).

Zdecydowany numer 1 wśród podstaw prawnych to art. 17 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej (usdg):

Art. 3 ust. 1 uznk pojawia się solo w decyzjach DDK-4/2011 i RKT-9/2011, w duecie z art. 4 ust. 1 upnpr w RWR-32/2010.

Prezes UOKiK wadliwie stosował również art. 24 ust. 2 pkt 2 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów jako samoistną podstawę prawną, co moim zdaniem nie powinno mieć miejsca w związku z dyrektywą 2005/29/WE o nieuczciwych praktykach handlowych: RWA-27/2009, RLU-23/2010, RGD. 21/2011, RWA- 15/2012

 

Powyższa analiza dowodzi, że Prezes UOKiK w większości przypadków dokonywał błędnej kwalifikacji prawnej praktyk firm windykacyjnych – w każdym przypadku powinien bowiem się powoływać na przepisy ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Powołanie się na art. 3 ust. 1 uznk i art. 17 usdg jest zrozumiałe i prawidłowe tylko w starych decyzjach, sprzed okresu obowiązywania ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym jak RWR-52/2007, RWR-15/2005

O tym dlaczego tak powinno być możecie przeczytać tutaj i tutaj.

Mamy też przypadek zastosowania solo art. 4 ust. 1 upnpr: RWR-39/2014 – wadliwie, bo praktyka polegała na wprowadzeniu w błąd.

W decyzji RGD.23/2013 Prezes Urzędu równolegle powołuje art. 4 ust. 1 i 2 orz art. 5 ust. 1 upnpr, gdzie najwyraźniej art. 4 ust. 1 ma zastępować art. 8 ust. 1 upnpr (skoro w decyzji mowa jest o niedozwolonym nacisku). W mojej ocenie może to świadczyć o tym, że Prezes UOKiK niezbyt pewnie czuje się w ramach przesłanek art. 8 ust. 1 upnpr i woli poszukać szczęścia w bardziej ogólnym przepisie.

Wpis i zestawienie nie uwzględniają decyzji, w których kwestionowano stosowanie niedozwolonych postanowień wzorców umownych jako jedyną praktykę związaną z windykacją.

Decyzje opisywane we wpisie (wszelki uwagi chętnie przyjmę):

7 kwietnia 2005 r. RWR-15/2005

31 grudnia 2007 r. RWR-52/2007

31 grudnia 2007 r. DDK-23/2007

28 lipca 2008 r. DDK-8/2008 

31 lipca 2008 r. DDK-10/2008

1 października 2009 r. RWA-27/2009

18 października 2010 r. DDK-14/2010

1 grudnia 2010 r. RLU-23/2010

20 grudnia 2010 r. RWR-32/2010

24 grudnia 2012 r. RGD.37/2012   

13 maja 2011 r. RKT-9/2011

5 sierpnia 2011 r. DDK-4/2011

7 listopada 2011 r. RGD. 21/2011

5 czerwca 2012r. RLU- 05/2012

29 sierpnia 2012 r. RWA- 15/2012

7 maja 2013 r. RKT – 06/2013

30 sierpnia 2013 r. RWR-25/2013

15 października 2013 r. RŁO-44/2013

29 listopada 2013 r. RGD.23/2013

9 grudnia 2014 r. RWR-39/2014

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii nieuczciwe praktyki rynkowe, prawo konsumenckie, reklama, TS UE, UOKiK, wprowadzająca w błąd, zbiorowe interesy konsumentów. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz