Postępowanie dot. niedozwolonych postanowień umownych – nieśmiała próba zmierzenia się z problemem ze strony Min. Sprawiedliwości

Reakcja na projekt dość opóźniona, ale też tekst ma charakter bardziej felietonu :).

Minister Sprawiedliwości planuje walkę z zalewem pozwów o uznanie postanowień za niedozwolone poprzez sześciokrotne obniżenie stawek minimalnych za prowadzenie sprawy przez radcę prawnego lub adwokata przed Sądem Ochrony Konkurencji i Konsumentów – z 360 do 60 złotych.

W uzasadnieniu można przeczytać, że sześciokrotne obniżenie wysokości tej stawki wpłynie pozytywnie na realizację zasady dostępności do sądu oraz zwiększenie dostępności do fachowej obsługi prawnej. Będzie również przeciwdziałało niektórym praktykom polegającym na celowym zwielokrotnianiu kosztów zastępstwa procesowego w sprawach dotyczących klauzul abuzywnych zawieranych we wzorcach umownych.

Cel w postaci walki ze stowarzyszeniami typu Lexus, które z wytaczania odrębnych powództw w odniesieniu do poszczególnych klauzul znajdujących się we wzorcu umownych uczyniły źródło zarobkowania, jest zrozumiały. Jednak zmniejszenie stawki nie zlikwiduje problemu. Nadal istotnym źródłem zarobkowania dla stowarzyszeń będą ugody. Przegrany proces zgodnie z art. 479 (44) kodeksu postępowania cywilnego wiąże się z publikacją wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym na koszt pozwanego – a to zazwyczaj jest kwota ok 1.000 złotych.

Z tego też względu niezbędnym rozwiązaniem wydaje się zmiana praktyki SOKiK i regularne stosowanie w praktyce art. 219 kpc – czyli łączenie spraw do łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia. Nie wydaje mi się jednak, aby niezbędne było nakładanie na sąd takich obowiązków. Zresztą czy takie zmiany miałyby obejmować tylko postępowanie przed SOKiK (zob. dyskusję na blogu konsumentwsieci.pl)? Wystarczy dobra wola SOKiK – w końcu zmniejszenie liczby pozwów jest w ich najlepiej pojętym interesie.

Argument MS (nie mylić z inicjałami autora) co do zwiększenia dostępności fachowej obsługi prawnej bardzo mnie rozbawił. Jeżeli ktoś chce zatrudnić profesjonalnego pełnomocnika do poprowadzenia pojedynczej sprawy, będzie musiał wydać więcej niż 60…

Proponowane zmiany nie rozwiążą istotnego problemu jakim jest paraliż Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Z uzasadnienia projektu rozporządzenia wynika, że:

  • do III kw. 2012 do SOKiKu wpłynęło 9179 nowych spraw, załatwionych [sic!] zostało 4775;
  • dla porównania w 2011 wpłynęło 5976 spraw, załatwionych zostało 6112.

Oznacza to, że wskutek działalności „konsumenckich” stowarzyszeń SOKiK się zapchał…

Drugi problem to brak przejrzystości rejestru, który w tej chwili zawiera… 4039 wpisów i 979 stron dokumentu PDF (weryfikacja sprzed 2 tygodni). Wynika to z faktu, że Sąd Najwyższy dopuścił możliwość dochodzenia roszczeń w stosunku do innych przedsiębiorców stosujących identyczne lub podobne postanowienia wzorca (uchwała SN z 7 października 2008 r., III CZP 80/08).

Jestem w stanie zgodzić się z SN, że trudno zamknąć konsumentom drogę sądową poprzez wykluczenie możliwości dochodzenia roszczeń w przypadku klauzul identycznych lub podobnych do tych widniejących w rejestrze. Przemawiając za tym względy związane z zapewnienie efektywności postanowień dyrektywy 93/13, jak też trudności z ustaleniem przez konsumenta czy dana klauzula jest podobna do widniejącej w rejestrze.

Jednak z uwagi na zaistniałą patologię warto poszukać rozwiązania, które uchroni rejestr przed wpisywaniem bliźniaczych klauzul. Samych klauzul dotyczących właściwości sądu jest pewnie 200-300 (doliczyłem się setki po przejrzeniu – oczywiście za pomocą Ctrl+F – niecałych dwóch tysięcy pierwszych wpisów).

Mój pomysł polega na wprowadzeniu możliwości stwierdzenia przez SOKiK, że dana klauzula stanowi niedozwolone postanowienie umowne identyczne lub podobne do wpisanego do rejestru – bez nakazywania publikacji wyroku w MSiG oraz wpisania klauzuli do rejestru. Takie rozwiązanie pozwala na zachowanie odpowiedniego balansu pomiędzy interesami powoda a przejrzystością rejestru. Jednocześnie w przypadkach roszczeń ze strony stowarzyszeń można odstąpić od obciążenia pozwanego kosztami na podstawie art. 102 kpc (tak uczynił np. SOKiK w wyroku z 12 stycznia 2012 r. sygn. akt XVII AmC 2473/10, niepubl.).

Przy okazji trzeba wskazać, że w praktyce sądowej pojawiło się bartdzo dobre rozwiązanie utrudniające życie stowarzyszeniom, szczególnie w przypadku, w którym klauzula była przedtem przedmiotem rozstrzygnięcia Prezesa UOKiK – oddalenie roszczenia w przypadku, w którym przedsiębiorca wykonał zobowiązanie do zaniechania stosowania klauzuli nałożone decyzją zobowiązującą Prezesa UOKiK (tak SA w Warszawie w wyroku z 25.07.2012 r., VI A Ca 342/12, zob. wpis na blogu konsumentwsieci.pl). SA w Warszawie w powołanym wyroku wskazał, że „w okolicznościach rozpoznawanej sprawy wytoczenie powództwa nie miało przymiotu działania w interesie konsumentów i nie służyło ochronie ich praw. Brak przesłanki realizacji ochrony interesu konsumentów nie pozwalał na uwzględnienie powództwa, pomimo stwierdzenia abuzywnego charakteru przytoczonego w pozwie postanowienia„.

Poniżej odesłania do treści projektów:

Projekt rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu

Projekt rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu

Ten wpis został opublikowany w kategorii legislacja, niedozwolone postanowienia umowne. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s